Wstawiłam dużo zdjęć, więc są średniej wielkości, ale wystarczy kliknąć na dowolne zdjęcie i wyświetli się w dużym formacie.
Pierwszego dnia byliśmy w oszklonej restauracji obrotowej na 45 piętrze. W ciągu 45 min robiła obrót dookoła swojej osi. Z niej widok na całe miasto, niestety widoczność nie zawsze jest czysta ze względu na smog.
Na Starówce był taki tłum, że szliśmy gęsiego, trzymając się nawzajem, w obawie, że się zgubimy. Po dwóch godz. przerzedziło się trochę. |
Lampiony wszędzie! Wieczorne spacery po mieście i... przekąski na ciepło!
Przekąski na ciepło lubię, ale na TE się nie skusiłam!
Smacznego;)
Bogactwo i nędza, występują tam razem
Samochody z rejestracją cyfr parzystych jeżdżą w jedne dni, a nieparzyste w inne. |
Sprzedawca chleba. W sklepach generalnie chleba nie ma. |
Pan sobie ćwiczył, na małym skwerku |